Kolejną zapomnianą gwiazdą jest Afrin Kwieciński. Był to najlepszy piosenkarz 2008-2009 roku. Jego boskim hitem który uwiódł wszystkich okazała się piosenka pod tytułem ,, Impreza impreza '' . Pamiętam jak Afrin wychodził na scenę za opieką , ludzie krzyczeli jego imię . Gdy grał muzykę wszyscy się darli , próbowali złapać jego rękę lub lekko otrzeć bluzkę. Afin był na prawde niesamowitym wykonawcą. Teraz pogadajmy o jego życiu prywatnym w ktorym jak pamietam jego miłością była Kropka która zmarła i on wpadł w kryzys. Na prawde ją kochał , pewnie był bardzo smutny , bo kto by nie był po utracie miłości.
Afrin wydał chyba razem 6 koncertów , potem również słuch po nim zaginął i skończył z karierą. Mam nadzieje że kiedyś równie dobrze będąc na jakimś koncercie zobacze Afina śpiewającego swój hit który był mistrzowski ! A to refren który nadal pamiętam : Impreza , impreza , didzej laski namierza , bo to przecież jest gwiazda , więc do bryki i jazda ! x33 Afrin wiele osiągął , zdobył wiele statuetek, zawsze będziemy go dobrze wspominać i nigdy nie zapomnijmy o naszym królu muzyki. Stare czasy , to czasy zajebiste !