sobota, 8 grudnia 2012

Tajemniczy gość na imprezie urodzinowej



Wczoraj wyprawiana była impreza urodzinowa Nikodema Lovato który obchodził swoje 21 urodziny na początku grudnia. W rezydencji zjawili się Cyrus wraz z Tolkiem z dzieckiem  i resztą. Tolek podarował  zapalniczkę w kolorze zielonym ' w dodatku bez gazu w środku ' . Solenizant na to - dzięki, przyda się po za tym pasuje do oczu , nie moich ale zawsze coś. Paulinka najbardziej trafiła z prezentem ponieważ jej kalesony bardzo rozbawiły wszystkich. Cyrus nabrali Nika , ponieważ pierw chcieli wręczyć mu szlachetny zegarek , a tak dali mu zwykły żelowy ' jelly '. Później specjałem był samochód ' audi ' nie miejący części w środku. I prawdziwym prezentem który mu podarowali był samochód elektryczny ZOBACZ SAMOCHÓD  po którym Niko stwierdzi - Okej , zapalniczka okazała się najlepszym prezentem. Najlepszym prezentem ? bo nie widział cacka od Lelisy która mu uszyła wełnianą ' ekologiczno/ zimową ' skarpetke na ch*ja. Przechodząc do tematu postu , wczoraj pojawił się tajemniczy gość na imprezie którego przyprowadziła Nera! Tuptuś się zapytał czy jest to jej chłopak , ona zaprzeczyła. Czyżby to przyszły narzeczony ? Ok , wracając do imprezy zobaczcie Piotrusia ZOBACZ lezącego na sofie.