4 listopada, szary, jesienny dzień równie przeciętny jak każde inne. Aksel jak i Niko nie wyżyli się wystarczająco w weekend i zatęsknili za swoimi mordami, więc postanowili spotkać się jeszcze w ten właśnie dzień. Poniosło ich nad rzekę gdzie towarzyszył im trzeci gość- Bajard (pies Nika). Jak nam wiadomo chłopaki rozmawiali, żartowali a także filtrowali ze sobą! podobno jak twierdzą ludzie o rasie chińskiej działo się wiele dziwnych rzeczy. Następnie zjawiła się policja, czyli najlepsi przyjaciele ich obu. Poprosili o dowód. Aksel oczywiście przy sobie go nie miał dlatego obowiązywało go podanie swoich danych... podał się za Maxa Tisdale. Funkcjonariusze pytali się co robią o takiej późnej porze i czy mają przy sobie jakieś używki. Niko odparł z pytaniem -A co? chcecie nas obmacać.. przeszukać? I tak się stało! U Nika zidentyfikowano podejrzany obiekt (w kroku) dlatego rozkazano mu opuścić spodnie czego nie zrobił. Zabrali ich na komisariat, by dokładnie ich przeszukać a w szczególności sprawdzić Nika. Na miejscu spotkali Tolka Vogiela, także rodziny zjawiły się po jakimś czasie. Po przeszukiwaniu i prześwietleniu okazało się że oboje z chłopaków są czyści. Niestety po samym wyjściu z pokoju policyjnego Akselkowi wypadł worek z narkotykami. Na szczęście policja niczego nie zauważyła, Tolek je szybko zgarnął. Nera po tym incydencie była bardzo rozstrzęsiona emocjonalnie, nie obyło się bez łez w oczach. Doszło także do kłótni Nika i Kessi a także Tuptusia i Aksela. Na końcu wszyscy się rozeszli.