czwartek, 18 lipca 2013

No to finał.



Czas tak szybko leci, nigdy nie wiadomo kiedy piękne chwilę dobiegną końca. Warto jest uszanować człowieka, zaprzyjaźnić się z nim, zakochać bo wkrótce może odejść i już nie wrócić. Tak, właśnie dzieje się z rodziną Lovato, bliską nam rodziną, która gości u nas nie całe dwa lata , a mimo to poczuliśmy do niej więź jakbyśmy znali ich od urodzenia. Dlatego trudno jest się żegnać, i to jeszcze w taki sposób. Odeszli bez pożegnania kilka miesięcy temu, i do tej pory słuch po nich zaginął. Choć istnieje prawdopodobieństwo że ktoś ich porwał (Nere na nerki) albo opuścili Polskę wracając do dawnego miejsca. Z pewnością dla wielu z nas jest to ciężka chwila, gdy bycie z nimi zostaje tylko jednym wspomnieniem. Ale nie ma się co dziwić, tak w życiu zawsze bywa. Ludzie dorastają, pragną podążać własnymi drogami. Uszanujmy to, oni tak wybrali. Będziemy tęsknić za całą rodziną, za ich energicznymi zachowaniami, słowami które mogły podnieść na duchu całą Europę a nawet za chamskimi i nieprzyjemnymi kłótniami. Pozostaje tylko wspominać, te piękne i smutne chwilę, wycieczki do Łochowa a także bujne imprezy w towarzystwie kilku prostytutek.

Kilka komentarzy dla Lovato :

AKES
Puszek- Nigdy go nie znałem i nigdy nie zamierzałem go poznać. Kiedyś był bardziej popularniejszy, a teraz zaginął w cieniu Nika i jest zdolny tylko do podpierania ścian na imprezach.
Muffin- Był to miły chłopak. Trochę mnie wkurzało to że był podobny i nie którzy nas mylili, porównywali. W zasadzie szkoda że studiował za granicą bo mało kto go poznał tak dokładnie, ale ogólnie jest to super chłopak, bardzo poukładany i kulturalny. Bynajmniej tak mi się wydaje. 
Aksel- Jeden z najporządniejszych chłopaków z rodzin. Pamiętam dokładnie jak szpiegowałem go z Nikiem gdy był z dziewczyną. Ten widok wciąż mam przed oczami -> oczywiście fajnej laski. 

KAJA
Muffin- Najpiękniejsza dziewczyna pod słońcem ! szkoda mi tylko że nie udało mi się jej poderwać i wymienić góry znaczków. Ale miło i bardzo ciepło mi się z nią rozmawiało. Choć byłem trochę nieśmiały co do niej to i tak bardzo ją lubiłem i żałuję że nie zrobiłem nic więcej. 
Max- Kiedyś udało mi się z nią chwile porozmawiać, jak się z nią gadało było trochę nudno ale na pierwszy rzut oka wydawała się miłą i sympatyczną dziewczyną. 
Ax- A ja się z nią całowałem przy kręceniu serialu :P hihi , a wy nie ch*je!

MISIU
Łof- Zawsze się w nim kochałem , to był najbardziej męski facet kiedykolwiek znałem. Pamiętam jak kiedyś robiliśmy trójkącik z Rogerkiem. Ale z jednej strony cieszę się że odszedł ponieważ był skończonym draniem tak jak jego reszta rodziny. FAK JU. Gdyby nie było mnie i Rogerka to jego też by nie było,zaczął nas kopiować. Ps: Mogła go babcia podpalić.
Rog- O co chodzi z tymi wypowiedziami ?
Tuptuś- Fan ufa i cycatych dziewczyn haha. Robił dobrą zadymę i zarazem świetną zabawę. 
Będę tęsknić za jego tekstami które powalały pół miasta. A i Grażka z oknem ślą pozdrowienia.

NERA
Tuptuś- Moja była dziewczyna :) Tzn kiedyś sobie to ubzdurałem po tym jak wyplułem na nią zmielonego paluszka i cyknąłem foto z nami. To było dosyć dziwne ale śmiesznie teraz to wspominać. Nera to fajna dziewczyna, kiedyś na pewno się do niej prułem więc za to najmocniej przepraszam.
Kessi - Pamiętam gdy jakoś po moim przyjeździe zaczęłyśmy się przyjaźnić, chodziłyśmy na zakupy by później iść na wspólną zabawę na jakaś dyskotekę. Bardzo dobrze wspominam ten czas. Choć teraz jakoś przestałyśmy się spotykać to i tak ją bardzo lubię. Zawszę będzie moją dobrą koleżanką i powinna wiedzieć że w każdej sytuacji może na mnie liczyć. Mam nadzieję że od tego czasu będzie żyć tylko szczęśliwie, bez żadnego smutku bo na to zasłużyła.
Aksel- I tu sobie pozwolę napisać więcej. Nera to najbardziej uczuciowa i szczera dziewczyna jaką poznałem. Kiedy pierwszy raz ją zobaczyłem, gdy przyjechała od razu wiedziałem że może to być moja typowa 'kolesiówa'. Wtedy jeszcze wyglądała na typową gówniarę więc trochę obawiałem się czy kolegowanie z nią to dobry pomysł patrząc na jej starych kolegów. Ale nie żałuję. Gdy minęło trochę czasu dostrzegłem w niej interesującą dziewczynę, walczącą o swoją godność, nie dającą się poniżać dziewczynę. Wiem dokładnie jak ona się czuła w tych całych aferach i skandalach, byłem głupkiem że nic z tym nie robiłem i nie wspierałem ją na duchu. Tak samo wstyd mi się teraz przyznać że byłem takim dupkiem co do niej w sprawię jej miłości co do mnie. Ewidentnie na początku miałem to gdzieś, nie chciałem z nią być, bałem się reakcji innych i zniszczenia mojej reputacji. 26 maja zacząłem z nią chodzić, żałowałem tego. Prawdę mówiąc nie kochałem jej w tej chwili, chciałem po prostu się przez chwilę dobrze się bawić czyimś kosztem. Wiem, teraz sam mam ochotę się uderzyć mocno w twarz. Byłem strasznie zaślepiony popularnością że nie dostrzegałem tego jak dziewczyna się o mnie stara, jako pierwsza pokazuje swoje uczucia. Strasznie mi z tym. Teraz już nie nazwę jej kolejną dziewczyną 'numer 6' bo nie chce być pierdolonym kolekcjonerem jak Max, tylko określę ją jako moją małą syrenkę i najwspanialszą dziewczynę jaka stąpa po Ziemi. Krzywdziłem ją by zyskać większe zainteresowanie, to fakt teraz mam nauczkę że więcej już jej nie zobaczę. W końcu była jedyną osobą płci żeńskiej która potrafiła słuchać i kochać nawet kogoś kto na nią zlewał. Za tą ją lubiłem, że była sobą , bez względu na to co mówią inni. Ja sam się bałem być sobą, wolałem być taki jaki powinienem być dla innych, nie chciałem być hejtowany. Ale ona jako jedyna pokazała że nie zależy jej na popularności, tylko na szacunku i przyjaźni ze strony innych. Strasznie chce mi się płakać pisząc to. Mógłbym się bardziej rozpisać, ale skrócę. Nero, dziękuję ci bardzo że nauczyłaś mnie że warto być sobą, pokazałaś mi doskonale że mimo niedoskonałości ty wciąż chodzisz z podniesioną głową. Tak strasznie będę tęsknić, kocham cię siostrzyczko :c Najchętniej to pierdolił bym teraz wszystkich i oddał całe moje życie tylko by cię ujrzeć po raz ostatni. Bo chciałbym żebyś była ostatnią osobą która potrzyma mnie za rękę na tym świecie. Mam nadzieję że w dalszej drodze znajdziesz chłopaka który nie potraktuję cię jak ja i będzie cię kochać aż do śmierci bo na to zasługujesz. Jesteś cudowną dziewczyną i w przyszłości twoje dzieci na pewno to odziedziczą. Nie rezygnuj z marzeń i idź przed siebie z uśmiechem na twarzy i proszę nigdy mnie nie zapomnij.
Puszek- Też jej nigdy dobrze nie znałem jedynie czytając te skandale od samego początku jej istnienia trochę się o niej dowiedziałem. Tak samo wiem o niej od innych osób że jest płaska jak ośmioletnia dziewczynka. Nie miała dobrej psychiki bo często swoimi żalami i łzami zwracała uwagę poszczególnych osób np: Aksela którego pewnie od samego wejrzenia kochała. Robiła takie afery żeby wzbudzić litość Akselka żeby wskoczył jej w ramiona. Ukrywała swoją kobiecość pod sterta ubrania.
Łof- Myślałem że to chłopak i po odejściu Lovato dowiedziałem się że to dziewczyna.
Muffin- Mimo że kiedyś jej nie trawiłem od tej akcji z 'tłuszczem' robi mi się żal. Tyle dziewczyna nacierpiała a teraz na sam koniec i tak ją hejtują (Puszek). Ona jak i każda kobieta powinna być szczęśliwa, więc wcale się nie dziwię dlaczego już jej z nami nie ma. I tak będę za nią tęsknić, bo w końcu wyróżniała się z tłumu i zawsze fajnie było gdy była obecna na imprezach. 

NIKO
Aksel- Prawdziwy, najprawdziwszy przyjaciel. Nie spodziewałem się że się z nim zaprzyjaźnię. Myślałem że tylko Nera z tej rodziny przypadnie mi do gustu. A jednak się myliłem. Gdy spędzałem z nim czas, czułem się jak z prawdziwym bratem. Fajnie było z nim chlać, ćpać i nie tylko. On mnie zawsze wspierał na duchu i tak samo przychodził do mnie z problemami. Krótko mówiąc nasz nikorator, szwagier i chamburger był straszną duszą towarzystwa. Gdy gdzieś był, było zawsze świetnie. Może i przyczyniłeś się do mojej zmiany, ale dziękuję ci za to bo dzięki tobie poczułem co to zabawa i dobry melanż nie tracąc przy tym młodości.
Będziesz zawsze moim najlepszym kumplem! moje rozjebane krzesło będzie na ciebie czekać a także napalona Karolinka. Byłeś moim bogiem stary bo nikt tak nie koksił jak ty twardzielu. Teraz w rodzinach zostały same pizdy z tych chłopaków (nie licząc mnie) więc szkoda mi że już sobie nie pogadamy. ;* trzymaj buziaka na dalszą drogę i dzięki za spodnie które kiedyś mi pożyczyłeś. 
Łof- W mojej wyobraźni był zawsze moją dziewczyną bo miał cyce jak Tequila. 
Kessi- O rany. Na początku nigdy bym nie przypuszczała że tak to się potoczy. W ogóle mnie nie interesował, i nie miałam nawet chęci go poznawać w tamtym czasie. Dopiero po akcji w październiku wszystko się zmieniło. Zaczął bardziej przyciągać moją uwagę dlatego go strasznie polubiłam. Żałuję że nie odwzajemniłam mu uczuć już wcześniej. Gdybym to zrobiła żyłabym w szczęściu kilka miesięcy więcej. Nie rozumiem ludzi którzy mieli o nim złą opinię. Przecież był to najbardziej kochany chłopak jaki był w rodzinach. Dupkiem był dla tych którzy na to zasłużyli. A dla mnie? dla mnie był moim światem i smutno mi że już go przy mnie nie ma. Teraz gdy odszedł doceniłam każdy jego gest. Mimo iż już z nim nie jestem to zawszę będę pamiętać datę 15 sierpnia i zawszę będę kochała go całym sercem. Kiedyś już mu to mówiłam, ale teraz przekaże to każdemu że to on był moją największą niespodzianką i największym darem w moim pobycie u rodzin. Dziękuje mu za to że był przy mnie. Wiedz że żaden cię nigdy nie zastąpi. Kocham cię i życzę szczęścia takiego jakiego ja doznawałam gdy byłeś blisko.
Tuptuś- Stary , byłeś moim mężem. Może i dla jaj, ale sam przyznaj że były to śmieszne czasy. Trudno będzie cię zapomnieć. Twoich wyczynów i mocnych tekstów. Tylko ty w tej rodzinie miałeś jaja, chciałbym być taki jak ty.

LOLA
Puszek- Perfidna głupia blondynka.
Lelisa- LUBIE SIKI, lola miała fajne baloniki i włosy po wygolonych yorkach.
Rog- o co chodzi no ? 

Tak więc trudno jest to kończyć , ale tak już właśnie w życiu bywa. Niedługo w ogóle wszystko zniknie a blog będzie stać pusty. Także jedno wielkie podziękowania za przybycie Lovato i wytrwanie nie całych dwóch lat. Tyle śmiesznych sytuacji, wzruszających a także smutnych będziemy mieć na zawszę w sercu. Trudno opisać żal który teraz mam pisząc tą notkę ale wiem że żyję się dalej i rozumiem decyzję.  Jeszcze raz od każdego, od przyjaciela czy wroga .. DZIĘKUJEMY <3 Kochamy was! (w głosie Zayna i Louisa 1D). XD