niedziela, 25 listopada 2012

Urodziny Violi.


Dnia 20 października odbyła się impreza urodzinowa którą wyprawiała Viola , znajoma rodzin. Między innymi zjawiła się rodzina Cyrus i Lovato a także dotychczasowy gość czyli Tolek nasz król parkietu który tego dnia przyszedł w garniturze wracając ze stypy. Spotkanie zaczeło się od powitań i krótkich rozmów.Misiowi wypadły zęby / ząb ponieważ ich dawno nie mył. Rog- czemu nie myłeś zębów ? Tol- bo Nera całą pastę wpierdoliła. Muffin od razu jako dobry człowiek tam tego dnia stawił się i powiedział - To nie było miłe .. Nera na atak Tolka odpowiedziała -no na pewno bo nigdy nic lepszego nie jadłam... Później jednym z tematów była ' sterylizacja ' . Misiu powiedział że czeka w kolejce od 1,5 roku do zabiegu. Rogerek zaproponował że sam go zoperuje żyletką na kamieniu.Misiu nie zgodził się ponieważ powiedział że  woli poczekać półtora roku ponieważ podoba mu się lekarz mający na imię Alfons. Tolek na to - mój stary miał tak na imię.  Misiu odpowiedział - twój stary to miał taką ksywke zawodową a nie imię. Wtedy mówiono  ' jaki ojciec taki syn ' do Tolka. - On miał syna w wieku 20 lat a ja 24 .. nie jestem jak on- mówi Tolas. Rog-o 4 lata więcej miałeś możliwość dawać dvpy różnym kobietą. Potem Tolek powiedział że Muffin kolarzy mu się z pedałkiem który tańczył na róże w sobotnie noce do którego chodził. Niko na to dla żartów - Chodziliśmy do tego samego klubu ? Gdy impreza się zaczeła Aksel dostrzegł że pojawili się jego znajomi z klasy którzy go prześladują. Ax sie schował ale potem gdy go odkryli to wyszedł z dumą i zaczeła się kłótnia. Niko oczywiście włączył sie do sporu i pchnął karakana ' tego który wyzywa aksela od dusihujów ' na tort Violi. Karakan cały ujebany postanowił się zemścić i Nikowi oddał innym ciastem. Niko zdjął koszulkę i jebnoł na ryj karakanowi mówiąc że jest przepocona. Karakan zaś ściągnął bluzkę wraz z spodniami i wrzucił na Nika mówiąc - masz przed minutką sie zdoiłem. Gdy karakan ponownie obraził Aksela , ten rzucił się na niego z pięściami i czystą agresją. Muffin przejęty tą całą sytuacją że inni odganiają Akselka od bójki krzyczał - O jezus maria ! Niko tęż włączył się do bójki i wjebał karakana na szklanki mówiąc - poczuj szkło su*o ! Gdy tylko szkło wbiło się karakanowi w łeb Muffin próbował zadzwonić na policję ale Kaja nie udostępniła mu zadzwonienia. Karakan rzucił się na Nikodema Lovato i zaczął go dusić na podłodze. Inni mu pomogli i tak '' wrogowie '' spierdolili z miejsca typowej ' niby zbrodni ' .