Tolek (25l) ma w końcu za swoje! Jego udział w nielegalnych wydarzeniach, niebezpieczna praca i to, że jest złym człowiekiem poskutkowały, że teraz znajduję się w miejscu do którego tak bardzo nie chciał iść. Gdzie jest? Oczywiście, że w więzieniu! w miejscu w którym wiecznie będzie nosił pasiaste ubrania, jadł papkę i będzie traktowany jak najgorszy diabeł, który stąpa po tej ziemi. A dlaczego akurat tam trafił skoro od wielu lat zajmował się narkotykami? Sprawa jest prosta! Nigdy Tolka nie odwiedzała policją tak, że mogliby się skapnąć, że ma wytwórnie koksu w domu. Po akcji w której chciał dobrać się do Kessi, Aksel się od niego odwrócił, dlatego Tolek postanowił porwać osobę na której mu zależy- Sonie! Następnie gdy kilka osób postanowiło odbić dziewczynę to ich napadł z kilkoma koksami (Tak, bo Tolek bez swoich koksów jest nikim). Chciał skończyć z Akselem i Nikiem, ale na szczęście policja w samą porę przyjechała. Tolek po tym trochę sobie posiedział, ale znowu go wypuścili. Wrócił dopiero po tym jak odkryli jego plantacje i tym razem raczej szybko go nie wypuszczą. Co teraz z Nathanem? z jego malutkim synkiem? on też ma cierpieć za winy swojego ojca? Niestety, ale mały nie będzie już pod jego opieką tylko swojej cioci. Smutne, ale prawdziwe. Tolek sam sobie to wyrządził. Chciał skrzywdzić osoby, które były dla niego rodziną.